piątek, 2 grudnia 2011

Szuflady zecerskie - cz. X - Jeszcze trochę czerwonych haftów.

Witajcie !
Czas leci bardzo szybko i już mamy 2 grudnia. Do  świąt zostało coraz mniej czasu. Jak na razie mogę tylko pisać (lub aż)  i leżeć. Komputer jest pod ręką więc mogę choć trochę pobuszować po internecie. Robótkować nie mogę  więc zaległości rosną i chyba z niektórymi projektami mogę się nie zmieścić w czasie. Trudno :((
Przygotowałam dla Was porcyjkę kolejnych znalezionych w internecie szuflad zecerskich wyszywanych czerwoną nitką. Tak jak obiecałam będę zanudzać bo zamiłowanie do nich mi nie przeszło ;)












I zapewniam to jeszcze nie koniec.

3 komentarze:

  1. To są prawdziwe dzieła sztuki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Z przyjemnością oglądam wynalezione przez Ciebie zdjęcia szuflad, są super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hej.
    Ślicznie...
    Mam pytanie:
    Czy takie szuflady zecerskie mozna gdzies kupić?
    Pozdrawiam, Iza.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.